sobota, 10 stycznia 2009

Goście

mieliśmy gości... rzadko to się zdarza
Matka karmiła Ojciec wszystkich zagadał
my piliśmy: piwko i koniak

A teraz idziemy pić dalej
tańczyć i hulać
sami

4 komentarze:

  1. że tak powiem (napiszę), twarzowo Ci z tym oseskiem :D

    OdpowiedzUsuń
  2. :) Jaki przystojniak :) Od razu zatęskniłam za własnym bratankiem. Dobrze wiedzieć, ze u Was wszystko ok. Miłego wieczoru.

    OdpowiedzUsuń
  3. wiecie co kobitki??
    kto jak kto ale stałe koleżanki blogowiczki powinny wiedzieć jak wyglądają Aneta i Tara
    oraz to że Tara to dziewczynka
    buziaki zamiast klapsa

    OdpowiedzUsuń
  4. Słodki maluch:) Mi też od razu przypomniał się mój siostrzeniec!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.