no to ja przy różowym winku obejrzałem i po buziaku daję jednemu i drugiemu... albo drugiemu i jednemu... no ja myślę, że zjawicie się w Polsce bo ja do Londona to pewnie najwcześniej koło lata się zjawię... KINO i SPACER? Aj lowja!:)ps. kurwa! ja też przyciągam takich jak Martin... buuuuuuuuu ale o to się MUSI skończyć ;)no i moja mamuśka będzie THE BEST teściową jaką można sobie wymarzyć :P
noahu :) nie mówiłeś a teraz powiedziałeś :) cieszymy się niezmiernie Marcin aż w przypływie szoku oświadczył że musimy się wybrać na countryside czyli poza Londynek zdrój... w celu odwiedzenia cię ...
wiatraczku ja bym chętnie wybrał się do pl ale cały czas jest nie po drodze... a chętnie bym się wybrał, może się wybierzemy ale i tak nie wcześniej niż latem
Iksusia... musimy się wybrać nie ma bata jak to mówią :) czy wiesz że Elfica tego samego dnia a w zasadzie nocy śniła o tym samym co Ty? więc musi być proroctwo
add2x wbrew pozorom Marcin jest wyjątkowo gadatliwy i czasami gęba mu się nie zamyka. Generalnie jednak ja z nieśmiałością nie mam wspólnej drogi, Marcin z tych raczej co chodzą nieśmiałości ścieżkami
Oj Fryderyku - ależ Ty masz gadane :):):) tylko Biedny marcin tak krótko zwiezle i na temat - sama kwintesencje podaje :):). Jakos mi sie tgak milo na secduszku zrobilo - tak pieknie sie uzupelniacie, odobie myslicie, ogolnie - na kazdym kroku widac, ze jestescie "dwoma polowkami tej samej pomaranczy":) BUZAKI :*
a czy mówiłem już Wam że Was poprostu ubóstwiam?
OdpowiedzUsuńno to ja przy różowym winku obejrzałem i po buziaku daję jednemu i drugiemu... albo drugiemu i jednemu... no ja myślę, że zjawicie się w Polsce bo ja do Londona to pewnie najwcześniej koło lata się zjawię... KINO i SPACER? Aj lowja!:)ps. kurwa! ja też przyciągam takich jak Martin... buuuuuuuuu ale o to się MUSI skończyć ;)no i moja mamuśka będzie THE BEST teściową jaką można sobie wymarzyć :P
OdpowiedzUsuńnoahu :) nie mówiłeś a teraz powiedziałeś :)
OdpowiedzUsuńcieszymy się niezmiernie
Marcin aż w przypływie szoku oświadczył że musimy się wybrać na countryside czyli poza Londynek zdrój... w celu odwiedzenia cię ...
wiatraczku ja bym chętnie wybrał się do pl ale cały czas jest nie po drodze... a chętnie bym się wybrał, może się wybierzemy ale i tak nie wcześniej niż latem
Iksusia niecierpliwie oczekuje Waszej wizyty. Baaaardzo niecierpliwie;)
OdpowiedzUsuńDrogi Fryderyku.
OdpowiedzUsuńCzy nie przegadujesz czasem swojego męża? buahaha, a to taka dygresja po porównaniu ilości wypowiadanycn przez was słów :)))
buziaki!
Iksusia... musimy się wybrać nie ma bata jak to mówią :)
OdpowiedzUsuńczy wiesz że Elfica tego samego dnia a w zasadzie nocy śniła o tym samym co Ty? więc musi być proroctwo
add2x wbrew pozorom Marcin jest wyjątkowo gadatliwy i czasami gęba mu się nie zamyka.
OdpowiedzUsuńGeneralnie jednak ja z nieśmiałością nie mam wspólnej drogi, Marcin z tych raczej co chodzą nieśmiałości ścieżkami
czyli idealne wzajemne się uzupełnianie :D
OdpowiedzUsuńChciałbym móc kiedyś przeprowadzić taki wywiad ze swoim mężem.
OdpowiedzUsuńUrocze!
Oj Fryderyku - ależ Ty masz gadane :):):)
OdpowiedzUsuńtylko Biedny marcin tak krótko zwiezle i na temat - sama kwintesencje podaje :):).
Jakos mi sie tgak milo na secduszku zrobilo - tak pieknie sie uzupelniacie, odobie myslicie, ogolnie - na kazdym kroku widac, ze jestescie "dwoma polowkami tej samej pomaranczy":)
BUZAKI :*