wtorek, 28 kwietnia 2009

LETNIE WIECZORY

Letnie już wieczory to i romantyzm wzmożony
Całujemy się... chodzimy za rękę
uśmiechnięci od ucha do ucha i szczęśliwi
wzbudzamy tylko zainteresowanie u Polaków...
a w niedzielę zmasakrowaliśmy się piwami
o poniedziałku nawet nie chce mi się pisać


6 komentarzy:

  1. uhhh:))jak ja się cieszę czasem, że nie pijam piwa...:)))
    poniedziałki zazwyczaj bywają niemiłe, bo i do pracy trzeba iść...

    OdpowiedzUsuń
  2. To pierwsze zdjęcie... no aż się uśmiechnęłam...

    OdpowiedzUsuń
  3. oj chłopcy wiosna na calego...
    ...tylko uwazajcie na takie pivka i poranki po nich :)
    BUZIAKI:*

    OdpowiedzUsuń
  4. Potraficie się dobrze bawić - to świetnie :)

    OdpowiedzUsuń
  5. A mnie właśnie ciekawi ten poniedziałek? :D hehe ;)
    Pozdrawiam Was serdecznie :*

    OdpowiedzUsuń
  6. ee tam, nie żałować sobie niczego, fajnie że jesteście tacy właśnie!!

    OdpowiedzUsuń

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.