PROPOSITION

When I start painting, I fall into a kind of trance.
I know exactly what the painting is going to look like when I finish it.
I can't stop. With the first stroke of the brush, I'm caught, bound
to the easel by an invisible thread and cut off from the world.
I work without pause, I don’t eat, I don’t talk to anyone.
If something forces me to abandon it for long, it spells death to the painting,
which will remain unfinished for ever. I don’t know how to explain it.

.
In the early hours this morning, I finished a new painting.

I was nodding off towards the end, hands refusing to serve me,

legs growing roots into the floor.
But I finished. And I guess that's all that counts! Gdy zaczynam malować, wpadam w pewien rodzaj transu.
Dokładnie wiem jak obraz będzie wyglądać gdy go skończę.
Nie mogę przerwać. Pierwszy ruch pędzla przywiązuje mnie
do sztalugi niewidzialną nicią i odcina od świata.
Nie robię przerw, nie jem z nikim nie rozmawiam.
Gdy coś mnie zmusi do odejścia na dłużej, zabija obraz,
który nie zostanie już nigdy ukończony. Nie umiem tego wyjaśnić.
.
Dzisiaj nad ranem ukończyłem nowy obraz. Przysypiałem pod koniec.
Ręce odmawiały mi posłuszeństwa w nogi wrastały w podłogę.
Ale skończyłem. I chyba tylko to się liczy!