piątek, 10 listopada 2006

KONIEC TYGODNIA

Ten tydzien wlokl sie jak rzadko kiedy. Nie mialem czasu na odpoczynek, nauke czy sprzatanie. Brudne pranie pietrzylo sie w szafie, nie mowiac o innych rzeczach, ktorych nie zrobilem.
W pracy obijalem sie tak bardzo ze dziwi mnie brak siniakow na moim ciele a w szkole patrzylem w sufit i czekalem kiedy tylko wykladowca zarzadzi przerwe.Na szczescie nastal piatek...

Mam zamiar odpoczac.

Jade na dwa dni do Marcina i bedziemy wylegiwac sie w lozku a w przerwach robic te "wszystkie dziwne rzeczy, ktorych swiat nie widzial", moze poogladamy telewizje i zjemy jakies niezdrowe jedzonko, popijajac je cola... takie wlasnie mam plany na najblizsze dwa dni. On coraz bardziej mi sie podoba. Obiektywnie mowiac jest bardzo przystojny, meski zewnetrznie i jesli ubierze sie odpowiednio przypomina skina bo lysy jest i raczej nie drobny.Ladnie sie usmiecha, ladnie patrzy mi w oczy i caluje tak jak rzadko kto, o czym juz pisalem. W lozku dopiero stawiamy pierwsze kroki, jak do tej pory Marcin nigdy nie byl pasywny, wiec uczy sie nowej roli narzekajac ze za bardzo obdarzony jestem, z czym w ogole sie nie zgadzam. Swoja droga Wyspiarz tez walnal mi taki komplement.
Pewnie wolniej musze dzialac i "techniki nabrac" jak wyszeptal mi wczoraj moj facet. Niech mu bedzie. "Na nauke nigdy nie jest za pozno" czy jakos tak...

Co jeszcze chcialem o Nim napisac? Chyba to ze geba mu sie nie zamyka a jak juz sie rozkreci to klepie "trzy po trzy" o wszystkim na raz. Z jego ust dowiaduje sie co robi Madonna, ile zarabiaja gwiazdy i kto jest kochankiem ostatnio porzuconych gwiazd. Slucham takze o ostatnich mordach, niewiarygodnych zdarzeniach i pokazywaniu wygolonej pachy niehigienicznym wokalistka. Mam ubaw wielki a Marcinowi to nie przeszkadza, wiec ja sie zasmiewam a On opowiada dalej o rzeczach dla Niego intrygujacych.

A teraz ide sie kapac i po raz ostatni w tym tygodniu jade do szkoly, a potem rezerwuje czas na same przyjemnosci do konca niedzieli. Mam nadzieje na spokojny ale szalony weekend, czego
wszystkim zycze:)

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.