Patrze na siebie samego w lustrze. Nie zmieniam sie na twarzy od wielu lat, poza oczami, ktore z wiekiem wygladaja inaczej.
Jest w nich cos, co interpretuje jako „wyciszona radosc”, czyli pewnego rodzaju zrozumienie rzeczy, choc dalekie to od oswiecenia, do ktorego dazyc bede przez wiele wcielen.
Wewnetrzna radosc jest niezalezna od tego co sie wydarza, zreszta juz od dawna mala wage przywiazuje do „rzeczywistych wydarzen”, ktore przychodza i rozpadaja sie jak mydlane banki.
Jest w nich cos, co interpretuje jako „wyciszona radosc”, czyli pewnego rodzaju zrozumienie rzeczy, choc dalekie to od oswiecenia, do ktorego dazyc bede przez wiele wcielen.
Wewnetrzna radosc jest niezalezna od tego co sie wydarza, zreszta juz od dawna mala wage przywiazuje do „rzeczywistych wydarzen”, ktore przychodza i rozpadaja sie jak mydlane banki.
Swiat to mieszanina rzeczy: „dobrych” i „zlych”, w zaleznosci od punktu spojrzenia. Czym dluzej zyjemy, tym wiecej doswiadczamy. Czasem wyciagamy z tych wydarzen wnioski, czasem idziemy przez zycie, koncentrujac sie tylko na wybranych przez siebie fotografiach, ktore ciagna nas do nostalgii, nie prowadzacej do niczego, poniewaz jest droga bez konca.
Rodzimy sie i umieramy, najczesciej w stanie pomieszania z ktorym przyszlismy na swiat. Borykamy sie z tymi samymi problemami majac nadzieje na lepsze, do konca. Przez caly czas czegos pozadamy i najczesciej nie jestesmy zadowoleni, nawet gdy cos do czego dazylismy osiagniemy bo na miejsce zrealizowanego marzenia, wskakuja trzy nowe, bez ktorych „zyc nie sposob”.
Czesto tez pragniemy czegos tak intensywnie ze przestajemy zyc rzeczywistoscia, koncentrujac sie tylko na tym co upatrzylismy sobie za cel.
Niektorzy chca awansu, inni pieniedzy, slawy czy posiadania dziecka, ktorego miec nie moga. Wszyscy dazymy do szczescia lecz najczesciej nie osiagamy tego stanu, poniewaz uzalezniamy stan zadowolenia od rzeczy, czyli budujemy zamki z lodu lub z piasku jak kto woli. Nigdy bowiem rzeczy, czymkolwiek by byly, nie dadza nam niczego co powodowaloby trwale zadowolenie.
Piekno i slawa, pieniadze i stanowiska, zdrowie i wszystko inne przemija jak my sami, jak milosc i dzieci ktore czasami umieraja przed nami. Partnerzy odchodza w ten czy w inny sposob i wszystko z czasem zamienia sie w pyl, ktory przelatuje nam przez palce nie dajac sie zlapac.
Czesto tez pragniemy czegos tak intensywnie ze przestajemy zyc rzeczywistoscia, koncentrujac sie tylko na tym co upatrzylismy sobie za cel.
Niektorzy chca awansu, inni pieniedzy, slawy czy posiadania dziecka, ktorego miec nie moga. Wszyscy dazymy do szczescia lecz najczesciej nie osiagamy tego stanu, poniewaz uzalezniamy stan zadowolenia od rzeczy, czyli budujemy zamki z lodu lub z piasku jak kto woli. Nigdy bowiem rzeczy, czymkolwiek by byly, nie dadza nam niczego co powodowaloby trwale zadowolenie.
Piekno i slawa, pieniadze i stanowiska, zdrowie i wszystko inne przemija jak my sami, jak milosc i dzieci ktore czasami umieraja przed nami. Partnerzy odchodza w ten czy w inny sposob i wszystko z czasem zamienia sie w pyl, ktory przelatuje nam przez palce nie dajac sie zlapac.
Jesli ktos mysli ze przemijalnosc wszystkiego jest smutna lub odwrotnie, mysli ze istnieje cos trwalego, wczesniej czy pozniej zrozumie ze nie majac racji, stracil czas na zycie w uludzie, ktora doprowadzi go do punktu w ktorym byl dawno temu, niczego po drodze nie osiagajac.
A do osiagniecia jest tylko jedno, mianowicie zrozumienie siebie samego i tym samym wszystkiego co nas otacza. Gdy tego doswiadczymy, natura wszystkich rzeczy okaze sie przejzystym zrodlem w ktorym bedziemy mogli zanurzac sie do woli, nie doswiadczajac juz wiecej bolu wynikajacego z nieswiadomego podazania za czymkolwiek.
A do osiagniecia jest tylko jedno, mianowicie zrozumienie siebie samego i tym samym wszystkiego co nas otacza. Gdy tego doswiadczymy, natura wszystkich rzeczy okaze sie przejzystym zrodlem w ktorym bedziemy mogli zanurzac sie do woli, nie doswiadczajac juz wiecej bolu wynikajacego z nieswiadomego podazania za czymkolwiek.
Dlatego uwazam ze nie nalezy pograzac sie w odchlani wlasnych pragnien, lub w przeszlosci, ktora tak czy inaczej istnieje tylko w naszej wyobrazni. Nie ma tez sensu wybiegac zbyt dleko w przyszlosc, bo mozemy jej po prostu nie doczekac. Szczescie i zycie istnieje tylko w miejscu, w ktorym jestesmy aktualnie. Nie piec minut wczesniej czy pozniej.
Nie ma tez sensu myslec o problemach, zastanawiac sie ilu ludzi skrzywdzilismy lub ile cierpienia doswiadczylismy od inych. Wszystko tak czy inaczej przeminelo i jedynym rozwiazaniem jest rozwiazanie tego teraz a w razie „chwilowej niemoznosci” odstawic to co nas gnebi na bok, dopoki rozwiazanie sytuacji trudnej nie stanie sie mozliwe.
Uwazam ze poczucie winy lub chowanie uraz w sercu, pozadanie rzeczy ktorych miec nie mozemy, koncentrowanie sie na nierozwiazywalnych problemach, zamartwianie rzeczami na ktore nie mamy wplywu lub ucieczka od nich, powoduja ze stajemy sie wlasnymi wrogami, malujacymi straszne obrazy we wlasnych snach.
Nie ma tez sensu myslec o problemach, zastanawiac sie ilu ludzi skrzywdzilismy lub ile cierpienia doswiadczylismy od inych. Wszystko tak czy inaczej przeminelo i jedynym rozwiazaniem jest rozwiazanie tego teraz a w razie „chwilowej niemoznosci” odstawic to co nas gnebi na bok, dopoki rozwiazanie sytuacji trudnej nie stanie sie mozliwe.
Uwazam ze poczucie winy lub chowanie uraz w sercu, pozadanie rzeczy ktorych miec nie mozemy, koncentrowanie sie na nierozwiazywalnych problemach, zamartwianie rzeczami na ktore nie mamy wplywu lub ucieczka od nich, powoduja ze stajemy sie wlasnymi wrogami, malujacymi straszne obrazy we wlasnych snach.
Najlepiej zyc pelnia tu i teraz, przy jednoczesnej swiadomosci ze wszystko czego doswiadczamy jest pewnego rodzaju snem, ktory sami kreujemy, majac jednak ograniczona palete narzedzi.. Mozemy byc szczesliwi i zyc tak jak chcemy, jesli zrozumiemy kim jestesmy i co mozemy.
Pies nigdy nie poleci za ptakami, ptak nie zwiaze sie z ryba, krwi z kamienia nie wycisniemy i nie wybudujemy lodowego zamku na pustyni. Tak wiec nierealne marzenia moga spowodowac tylko jedno: nasze cierpienie i frustracje, ktora spowoduje ze staniemy sie zgorzkniali i stracimy mnostwo czasu na walke z wiatrakami.
Pies nigdy nie poleci za ptakami, ptak nie zwiaze sie z ryba, krwi z kamienia nie wycisniemy i nie wybudujemy lodowego zamku na pustyni. Tak wiec nierealne marzenia moga spowodowac tylko jedno: nasze cierpienie i frustracje, ktora spowoduje ze staniemy sie zgorzkniali i stracimy mnostwo czasu na walke z wiatrakami.
Zycie jest krotkie a czas szybko plynie. Przypominam sobie to za kazdym razem gdy patrze na kalendarz, z ktorego kartki spadaja szybciej niz liscie z drzew jesienia.
Dlatego powinnismy jak najszybciej odkryc w sobie to co kazdy z nas bez wyjatku posiada. Umiejetnosc kochania siebie samych i doswiadczania szczescia, czego wszystkim bez wyjatku zycze.
Dlatego powinnismy jak najszybciej odkryc w sobie to co kazdy z nas bez wyjatku posiada. Umiejetnosc kochania siebie samych i doswiadczania szczescia, czego wszystkim bez wyjatku zycze.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.