Byliśmy w Wersalu - nakręciliśmy film. Jak będę miał czas to posklejam i puszcze w youtubowe przestrzenie.Piękny pałac i prześliczne ogrody. Fontanny zapierają dech w piersiach!
Nigdy tam nie byłem. Mieszkając we Francji, nie przyszło mi do głowy, żeby odwiedzić Wersal. W sumie słusznie. Dopiero od 3-4 lat jest co zwiedzać, wcześniej przez wiele długich lat trwał remont.
Tym razem nie zwiedzaliśmy. Wszędzie były kolejki - naszym celem (oprócz moich artystycznych konieczności) był pobyt prywatny. Poniżej krzesła z Notre Dame. O właśnie. Jedna z fontann za pałacem w Wersalu.
Głównym celem naszej rocznicowej wyprawy było zawieszenie kłódki na moście zakochanych. Cel został zrealizowany.
Wszystkiego, co najlepsze życzę! Niech miłość kwitnie i szczęścia nigdy niech nie zabraknie!
OdpowiedzUsuńA my we Wrocławiu też mamy most z kłódkami ;)
i love Paris! :)
OdpowiedzUsuń